Ostatnio na moim blogu dużo słodkości - mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko ;p W końcu chyba każdy lubi zjeść coś słodkiego po powrocie z pracy, szkoły, uczelni. :)
Parę dni temu naszła mnie chętka na ciasto z jabłkami. Tarta i szarlotka mi się już przejadły, więc postanowiłam spróbować czegoś nowego. Znalazłam w starym zeszycie babci przepis na ciasto z jabłkami i chałwą. Niektórzy mogą uznać to za dziwne połączenie smaków - nic bardziej mylnego - ciasto jest po prostu przepyszne :D
Składniki:
CIASTO
- 7 jajek
- 2 szklanki cukru
- margaryna
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki kakao
- 10 dag wiórków kokosowych
- 1,5 kg jabłek
- cynamon
POLEWA
- 10 dag margaryny
- 1/2 szklanki (lub mniej) cukru
- 4 łyżki mleka
- 1 batonik chałwy waniliowej
Siedem żółtek, szklankę cukru i margarynę dokładnie ucieramy.
Dodajemy mąkę, proszek do pieczenia
i pianę ubitą z 2 białek
Ciasto dzielimy na dwie części. do jednej dodajemy kakao.
Oddzielnie ubijamy 5 białek ze szklanką cukru i mieszamy z wiórkami kokosowymi.
Jabłka ścieramy na tarce, odciskamy sok i dodajemy cynamon.
Robimy polewę: margarynę, cukier i mleko rozpuszczamy, następnie dodajemy batonik chałwy waniliowej, mieszamy.
Na blachę wykładamy kolejno: ciasto ciemne, pianę z kokosem, starte jabłka i jasne ciasto.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni C ok 45 minut.
Upieczone dekorujemy polewą
Smacznego!!!! :))
Wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńPS. Zostałaś oTAGowana :) Zapraszam :)
http://angelisiak-bloguje.blogspot.com/2012/10/tag-moje-wosy-w-piguce.html
wygląda obłędnie, pewnie i tak smakuje :)
OdpowiedzUsuńależ wygląda genialnie
OdpowiedzUsuńskorzystałam z Twojego przepisu i właśnie się piecze i nie mogę się doczekać
OdpowiedzUsuńI jak wyszło? :)
Usuń