Pamiętacie TEN post?
Dzisiaj naskrobałam dla Was ten pościk - przetestowałam wszystkie mascary i już wiem, która jest dla mnie numerem jeden, a która niestety nie podbiła mojego serca.
Zapraszam, jeśli jesteście ciekawe :D
Trochę wiadomości od producenta:
VOLUME BOOSTER LOVELY
Wydłużająca i pogrubiająca mascara Volume Booster Lovely do rzęs o formule odżywczej z D-pantenolem, jedwabiem i kolagenem. Rzęsy mają intensywny głęboki kolor czerni dzięki wysokiej koncentracji pigmentów. Maskara posiada właściwości pielęgnujące, odżywcze, wzmacniające i chroniące rzęsy.
FALSE LASHES LOVELY
Mascara False Lashes nadająca spektakularny efekt sztucznych rzęs dzięki swoim licznym umiejętnościom. Pogrubia, wydłuża, maksymalnie podkręca i podnosi rzęsy nadając spojrzeniu jeszcze bardziej uwodzicielski charakter. Teatralna oprawa oczu dzięki prostej aplikacji za pomocą tuszu i odpowiednio wyprofilowanej szczoteczki.
LIFT LASH XXL VOLUME
Lift Lash XXL Volume unosi i pogrubia rzęsy sprawiając, że oczy wydają się większe i bardziej wyraźne. Specjalna wyprofilowana szczoteczka o nietypowym kształcie podwija nawet bardzo krótkie rzęsy pokrywając je bardzo dokładnie tuszem. Pozwala uzyskać efekt zmysłowego i zniewalającego spojrzenia dzięki zwiększeniu objętości rzęs i podniesieniu ich na cały dzień! Nie skleja rzęs idealnie je rozczesując i nie obciążając ich.
Zaczynajmy!!
OPAKOWANIE
Lexi nie byłaby sobą, gdyby nie wzięła pod lupę opakowań. Co jak co, ale kosmetyk musi wyglądać!
Nie miałam najmniejszych zastrzeżeń co do żadnej z nich. Wszystkie opakowania są poręczne, mieszczą się w kosmetyczce - i te kolory!
Rano, kiedy staję niewyspana przed lustrem zdarza mi się czasem pomylić odżywkę do rzęs z tuszem. Tym razem nie miałam najmniejszych problemów - te żywe kolory (pomarańczowy, niebieski i różowy) po prostu krzyczały do mnie! Nie sposób ich pomylić z żadnym innym kosmetykiem.
Wszystkie dostają po 3 pkt!
SZCZOTECZKI
Szczoteczka cud, miód, malina. Idealnie rozdziela, nie pozostawia grudek - po prostu ideał!
Dociera do każdego kącika. Perfekcyjnie wydłuża i podkręca rzęsy.
Daję jej 3 pkt!
Tutaj się troszkę zawiodłam. Mam spore doświadczenie w malowaniu rzęs, ale na tak trudną w obsłudze szczoteczkę jeszcze nie trafiłam. Jak na moje oko jest za długa.
Bardzo skleja rzęsy - nie rozczesuje ich - o dwóch warstwach tuszu mogę jedynie pomarzyć.
Niestety - 1 pkt!
Jestem z niej bardzo zadowolona. Lubię, gdy szczoteczka ma takie gęste włoski. Świetnie pogrubia, nie skleja rzęs i nie pozostawia grudek.
3 pkt!
PREZENTACJA NA OKU:
FALSE LASHES LOVELY
3 pkt
VOLUME BOOSTER LOVELY
3 pkt
LIFT LASH XXL VOLUME
2 pkt
KONSYSTENCJA I KOLOR
Nie miałam zastrzeżeń do żadnego tuszu. Czerń jest taka jak powinna być, a konsystencja nie za rzadka, nie za gęsta.
Wszystkie dostały po
3 pkt
TRWAŁOŚĆ
I tutaj potraktuję je zbiorowo. Mascary wytrzymują cały dzień, nie obsypują się, ani nie rozmazują. Obyło się bez poprawek.
3 pkt dla każdej
PODSUMOWANIE:
FALSE LASHES LOVELY 15 /15
VOLUME BOOSTER LOVELY 15 /15
LIFT LASH XXL VOLUME 12 /15
MASCARA LIFT LASH XXL NIE PODBIŁA MOJEGO SERCA, ALE UDAŁO SIĘ TO ZROBIĆ DWÓM POZOSTAŁYM.
TAKIE JEST MOJE ZDANIE - A WY ZNACIE TE MASCARY? JAK WRAŻENIA?
Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.
Nie wpłynęło to na moją opinię
Nie wpłynęło to na moją opinię
jeszcze żadnejnie testowałam ale juz miałam tusze tych marek i byłam zadowolona ;) więc któryś na pewno zakupie :)
OdpowiedzUsuńmam tylko ten xxl i jestem z niego mega zadowolona, świetnie wydłużył mi rzęsy :)
OdpowiedzUsuń