F3 SYSTEMS PILNIK SZKLANY DO PAZNOKCI

Paznokcie, paznokcie - mogę szczerze przyznać, że mam na ich punkcie przysłowiowego "fioła". Kiedy łamie mi się pazurek to dla mnie prawdziwa tragedia. Tak samo jest wtedy, kiedy muszę skrócić wszystkie pazury - dla wzmocnienia. Wtedy to już łamie mi się serce i czekam z utęsknieniem, aż odrosną i znowu będś moją dumą :)

Dzisiaj przedstawię Wam recenzję pilniczka - i to nie byle jakiego. Szklany pilniczek od Donegal to strzał w dziesiątkę! Nigdy nie miałam takiego i wiem, ile straciłam!

 Trochę od producenta - tak na miły początek :)

•  Dwustronny pilnik szklany służy do pielęgnacji paznokci naturalnych i sztucznych
• Chroni paznokcie przed rozdwajaniem i łamaniem. Zamyka wolny brzeg paznokcia, przez co stają się one mocniejsze i zdrowsze
• Wykonany jest z hartowanego szkła
• Posiada dużą odporność na wysoką temperaturę (np sterylizacja), co pozwala na skuteczne usuwanie bakterii i innych mikroorganizmów
• Kolor transparentny, rączka cieniowana

Bardzo podoba mi się design pilniczka - do tej pory miałam do czynienia z nudnymi, czarnymi pilniczkami.

Teraz w mojej kosmetyczce znajduje się zielono - biały pilniczek - taki widok cieszy oko :)

Pilniczek pewnie leży w dłoni - trzymanie go to czysta przyjemność :D

Pilniczek bardzo dobrze piłuje paznokcie. Nie szarpie ich, ani nie rozdwaja płytki.

Nie mam później strzępków na końcach - jeśli wiecie o czym mówię.

Dzięki niemu mogę nadać moim paznokciom upragniony, prostokątny kształt. (ma zaokrąglone końce)

Pilniczek jest bardzo trwały - upadał mi już setki razy, a i tak jest w jednym kawałku - to duży plus.

Jedynym maleńkim, ale powtarzam - maleńkim minusem jest odgłos, jaki słyszymy podczas piłowania pazurków. Co wrażliwszych może to odstraszyć - ale nie ma tragedii.

Pilniczek wzmocnił moje paznokcie. Po paru tygodniach używania zauważyłam, że są mocniejsze i nie łamią się tak często.

Miałam duży problem z rozdwojoną płytką. Teraz już zapomniałam co to znaczy.

Moje paznokcie są długie i są moją prawdziwą dumą - papierowe pilniczki wylądowały w koszu! :D

Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.

Fakt ten nie wpłynął na moją opinię